Reklamy o restrukturyzacji gwoździem do trumny przedsiębiorcy ??


Coraz częściej obserwujemy reklamy z hasłami: „oddłużenie w 24H”, „odblokujemy konta w 2 dni”, „umorzymy minimum 50% długów”. Niestety wielu przedsiębiorców wierzy w prezentowane hasła. Nic jednak bardziej mylnego. Zapewnienia marketingowe nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ponad połowę postępowań o zatwierdzenie układu (uproszczona restrukturyzacja) nie kończy się zatwierdzeniem układu. Wynika to głównie z powodu braku profesjonalizmu firm, które „obiecują gruszki na wierzbie”, braku kompetencji i podstawowej wiedzy o funkcjonowaniu przedsiębiorstwa. Pisaliśmy już o tym, że wyłącznie profesjonalizm usług restrukturyzacyjnych oraz doświadczenie – dają gwarancję rzetelnego załatwienia sprawy.

Żaden profesjonalista nie jest w stanie zagwarantować Dłużnikowi jakiegokolwiek poziomu umorzenia zobowiązań, a jeśli gwarantuje – to znaczy, że nie jest profesjonalistą albo nie jest wystarczająco doświadczony, albo po prostu kłamie. Oczywiste jest również, że restrukturyzacja nie może się ograniczać wyłącznie do kwestii umorzenia części zobowiązań. To proces dużo bardziej wymagający, aby nastąpił pozytywny dla przedsiębiorcy skutek – czyli pozostanie firmy na rynku. Zatem ktoś kto na wstępie współpracy deklaruje „gotowość do umorzenia” jest zupełnie niewiarygodny – pamiętajcie o tym!

Jeśli już firma uwierzy w marketingowe zapewnienia, bardzo często skutkuje to niepowodzeniem, niespełnieniem oczekiwań o znacznym zmniejszeniu długów – a w konsekwencji istotnie większe problemy przedsiębiorcy. Po nieudanej restrukturyzacji, trwającej niejednokrotnie rok lub dłużej, problemy których „fejkowa” restrukturyzacja nie uzdrowiła, zaczynają się piętrzyć i mają na ogół charakter nierozwiązywalny. Wówczas jedyną opcją może pozostać tylko upadłość – o ile przedsiębiorstwo ma możliwość finansową ją przeprowadzić.

Kuriozalne są ogłoszenia „Nie upadaj – lepiej restrukturyzuj swoją firmę”. To świadczy wyłącznie o braku zrozumienia celów tych zupełnie odmiennych postępowań. Wydaje się wręcz działaniem o charakterze oszukańczym. Niejednokrotnie bowiem dobrze zaplanowany proces upadłościowy jest znacznie bardziej korzystny dla dłużnika i wierzycieli, niż sztuczny nieprzygotowany proces restrukturyzacyjny. Warto również zwrócić uwagę na koszty takiej mało skutecznej restrukturyzacji, które niejednokrotnie są zawyżone i nieadekwatne do poziomu świadczonych usług.

Nie bez przyczyny więc doszło do wystąpienia z petycją do Ministra Sprawiedliwości przez INSO – Sekcję Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Instytut Allerhanda, aby zwrócić szczególną uwagę na w/w nieuczciwe praktyki. Paweł Kuśmierek z Kancelarii – Kuśmierek jest sygnatariuszem tej petycji.

Jeśli więc zdarzy się Państwu natknąć na bardzo kuszące obietnice restrukturyzacyjne, rekomendujemy konsultacje z profesjonalistami oraz realne podejście do możliwości jakie dają nam narzędzia Prawa restrukturyzacyjnego lub Prawa upadłościowego.

Bądźcie czujni i rozważni w swoich wyborach doradców restrukturyzacyjnych.

Oferujemy pomoc prawną podmiotom gospodarczym, które zostały pokrzywdzone wskutek firm stosujących nieuczciwe praktyki pseudo – restrukturyzacyjne.